Strona:PL Klementyna Hoffmanowa - Wybór powieści.djvu/162

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

we Włoszech, przysłał znowu dowód swego talentu i pracowitości; coraz więcej włoskiem niebem przechodzi. W pracach tutejszych uczniów dostrzegłem także z radością dwa znakomite talenta, młodego Kubickiego[1] do architektury, Vogla[2] do rysunku; obudwóch muszę wkrótce także do Włoch wyprawić.« — »Jak też wiele Polska w tym względzie będzie winna WKMości, powiedział tu Potocki, prawdziwie to panowanie będzie odrodzeniem kunsztów i nauk.« — »Widzieć piękne sztuki i literaturę na wysokim stopniu, przyczynić się do tego, jest mojem najgorętszem życzeniem, odpowiedział na to król. Robię ku temu co mogę, a gdyby mi kto pokazał, co jeszcze uczynić należy, robiłbym i więcej.« — »Wasza Królewska Mość, jeśli sobie pozwolisz powiedzieć, zanadto już czynisz, odezwał się tu Węgierski; nie w sztukach pięknych, bo widać po owocach, że przyzwoite są koło nich zachody, ale w literaturze... Tłum pisarków od lat kilkunastu stopnie tronu WKMości codzień zarzuca szpargałami, coraz mniej godnych przybyszów do mądrych półmisków przypuszczonych widzimy, (tu Zabłocki i ja zmieszaliśmy się nieco), a ty Najjaśniejszy Panie, nie odrzuczasz nikogo, na wszystkich jesteś łaskaw, wszystko chwalisz. Pochwałami przecież szafować nie dobrze, zwłaszcza panom, bo wielu chwali dzieło nie dlatego, że dobre, ale że się komu znakomitemu podo-

  1. Jakób Kubicki — wspomnieć należy, że gdy szło o plan na gmach wielkiego znaczenia, gdy król mistrzów zagranicznych i swoich wezwał do nakreślenia go, Kubickiego robota pierwszeństwo uzyskała.
  2. Zygmunt Vogel, zmarły niezbyt dawno, profesor rysunków w uniwersytecie warszawskim.