Strona:PL Julian Ursyn Niemcewicz - Śpiewy historyczne.djvu/047

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

ba ieńców i oboz z bogatym plonem dostały się w ręce zwycięzcy. Bolesław podstąpił pod Kiiow, opor oblężonych przymusił go do przypuszczenia szturmu, potrzaskane mury, spłonione ogniem zamożne od wieków miasto, od téy okropnéy chwili, nigdy do dawnego nie powróciło blasku. Miasto to o pierwszeństwo z Carogrodem chodzące, liczyło 400 Cerkiew, ośm rynków, i ludu niezliczone mnóstwo. Wjechał Bolesław do Kiiowa otoczony świetnym woiowników orszakiem, a wstępuiąc w bramę złotą zwaną, uderzył w nią pałaszem, który od wybitéy tym ciosem szczerby, szczerbcem nazwany. Chowano ten miecz do naszych czasów między skarbami królewskiemi w Krakowie, a przy koronacyi biorącym znaki królestwa, był zwyczay przypasywać go do boku. W ostatecznéy kraiu naszego burzy uniesiony potaiemnie miecz ten z innem i królestwa znamiony. Swatopełk przywrócony do tytułu Xiążęcego. Król niezmierne skarby zabrawszy w Kiiowie, i z téy ieszcze strony zabił w Dnieprze żelazne słupy, a osadziwszy przednieysze zamki Polakami wrócił do Polski. Wtym powrocie niezmordowany tylu klęskami Jarosław napadł z ogromnemi siły na mały poczet królewski, lecz raz ieszcze przeważnie zbity od króla.