Strona:PL Julian Ejsmond - W słońcu.djvu/039

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Napół weśnie, pół na jawie
Faun usypia w miękkiej trawie...

Pieśń brzęcząca, pieśń bez końca...
Złote muszki w blasku słońca...