Ta strona została uwierzytelniona.
BAJKA VIII.
WILK I ŹREBIEC.
Onego czasu, gdy Zefir ciepławy
Szrony pozmiatał i odmładzał trawy,
Gdy poczynało strawy brakować w stodole,
Poszły bydlęta żywić się na pole.
Pewny Wilk także wtedy spacyerem chodził,
Który się całą zimę rozmyślaniem bawił;
Wielki post wiernie odprawił,
Przez co się wielce wygłodził.