Strona:PL Jędrzej Kitowicz - Opis obyczajów i zwyczajów T2.djvu/023

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Wracam się do reasumpcyi trybunału: po odbytych powitaniach, pisali ordynacyą, po téj sprowadzali obraz Matki Boskiéj, z jakiego kościoła do kaplicy przedratusznéj, obyczajem w piotrkowskiéj reasumpcyi opisanym.
Ztąd zaczynały się sądy trybunalskie, które tak się odprawiały, jak w Piotrkowie, dla czego opisywaniem ich, któreby było powtarzaniem opisu piotrkowskiego, niechcę nudzić czytelnika.
W wigilią wigilii ś. Tomasza, sądy się trybunalskie kończyły. Marszałek albo prezydent mową publiczną żegnał swoich kolegów, ziemstwo i palestrę; ci nawzajem przez jednego z pomiędzy siebie, żegnali trybunał, przesadzając się na panegiryki jedni dla drugich w administrowaniu sprawiedliwości i gorliwém służeniu pacyentom, chociaż nie jeden deputat i patron, za niesprawiedliwą sentencyą