Strona:PL Józef Ignacy Kraszewski-Poezye tom 1.djvu/282

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
II.
SZUFLADA I GŁOWA.

 Pewien uczony.
 Bardzo wsławiony,
 Pokazywał mi szufladę.
— „Patrz, co to ja w te papiery,
 Przez lat trzydzieści cztery,
 Rozumu, nauki, kładę — “
— „Ach! ktoś na to z boku doda —
 Cóż to za wielka szkoda,
 Moi mili panowie,
 Że rozum i nauka
 Któréj każdy w głowie szuka,
 U tego pana w szufladzie — nie w głowie.“



III.
DZIAD I BABA.

 Był sobie dziad i baba —
 Bardzo starzy oboje,
 Ona kaszląca, słaba,
 On skurczony we dwoje.