Strona:PL Ignacy Daszyński - Pogadanka o socjaliźmie.pdf/30

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

czejek“ i zdrajców komunistycznych, którzy wkradają się do szeregów socjalistycznych. Prześladowanie przekonań, choćby komunistycznych, nie prowadzi do niczego. Ponieważ komunistom nie wolno tworzyć jawnych partyj, używają oni różnych ludzi do roli rozbijaczy ruchu socjalistycznego. Tak np. otaczają w Polsce swoją opieką tzw. „lewicę PPS“, w której zebrały się różne żywioły wyrzucone dawniej z PPS, różni ambitni karjerowicze, którzy nie mogli zrobić dość prędko karjery, rozgoryczeni fanatycy i często poprostu marne jednostki ludzkie. Ci wszyscy mają spełniać służbę i robotę komunistyczną. Ale socjalistyczni robotnicy znają się na tych „farbowanych lisach“ i nie dają im rozbijać swoich organizacyj politycznych lub zawodowych.
Komuniści chwytają się w Polsce sprawy narodów mniejszości i za pomocą krzywd doznawanych przez Żydów, Ukraińców lub Białorusinów chcą zwiększyć swoje szeregi. Popełniają przytem takie same okrutne oszustwo polityczne jak wobec socjalistów; sprawa narodów nie obchodzi ich wcale, bo godzą się od lat z podbojem Gruzji i zgodziliby się z największą rozkoszą na podbój Polski przez sowjety. Z pod knuta bolszewickiego nie wyjdą nigdy apostołowie wolności pracującego człowieka lub wolności narodów.

GWAŁT NAD ROBOTNIKIEM.

Drugim wrogiem wolności, demokracji i pełnego rozwoju klasy robotniczej jest faszyzm, który powstał w r. 1923 we Włoszech. Jest to tak samo panowanie partji nad całym narodem. Tylko, że partja faszystów nie głosi haseł socjalistycznych jak komuniści i dla utrzymania systemu kapitali-