Strona:PL Homer - Iliada (Popiel).djvu/155

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
PIEŚŃ ÓSMA.


Eos w oponie z szafrannéj na całą się ziemię rozciągła;

Wtedy zaś bogów na radę zwoływa Zews gromolubny,
Na krawędzi najwyższej Olimpu wieloszczytnego.
Sam odzywa się do nich, a wszyscy bogowie słuchają:

„Wszyscy bogowie słuchajcie, zarazem i wszystkie boginie,

[Żebym powiedział co w piersi mi dusza mówić nakaże]
Niechże mi żadna bogini niewieścia i żaden bóg męzki,
Nie próbuje przeszkodzić méj mowie, lecz wszyscy zarazem
Niechaj się godzą, ażebym co prędzéj ukończył te dzieła.

Kogo zaś poza bogami zamierzającego dostrzegę,
10 

Idącego Trojanom na pomoc albo Danajom,
Ten do Olimpu schłostany wstydliwie nazad powróci;
Albo téż jego porwawszy wyrzucę w ciemny Tartaros,
Właśnie tam gdzie najgłębsza pod ziemią się otchłań znajduje;

Tam są bramy żelazne i twarda ścieżka śpiżowa,
15 

Tyle pod Hadem głęboko jak niebo dalekie od ziemi;
Pozna on ile ja jestem od wszystkich bogów możniejszym.
Ale spróbujcie bogowie żebyście wszyscy wiedzieli;
Linę ze złota na szczycie niebieskim uczepcie a potem

Wszyscy się na niéj uwieście, bogowie i wszystkie boginie;
20