Strona:PL Eustachy Iwanowski-Pielgrzymka do Ziemi Świętej odbyta w roku 1863.djvu/180

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

pełnej niepodległości. Karan-Bej człowiek rycerski, odważny, waleczny, szlachetny, żarliwy katolik, przywiązany do Św. Apostolskiej Stolicy, pełen miłości ojczyzny, jest perłą Libanu, jego chlubą i nadzieją. Rząd Turecki przeciwny niepodległości Libanu, dążył do obalenia i uciśnienia Karan-Beja. Podburzył skrycie, i rozniecił sławną rzeź 1861 roku, wojnę domową między Druzami i Maronitami. Był nieczynnym świadkiem najstraszniejszego mordu. Byłem w Libanie świeżo po rzezi, stąpałem po śladach krwi okrutnie wylanej, i słyszałem opowiadających jej szczegóły. W Turcyi nie ma tego systematu rządów europejskich tępienia religii katolickiej ciągłem, stałem prześladowaniem, hamowaniem na każdym kroku czynności Kościoła, stawianiem mu najrozmaitszych przeszkód, zasadzek. Rząd zdaje się nie postrzega, nie patrzy na działania wyznań innych, religijne uczucia szanuje. Są jednak pewne chwile, w których dopuszcza fanatyzmowi mahometanów wybuchnąć, i działać z nienawiścią, z szałem tém straszniejszym, im się dłużej hamował. W dziejach przeto widziemy straszne pożogi, zniszczenia ogniem i mieczem, katusze, śmierć, spalenie, a potém następuje cisza, spokój, a nawet życie i działanie Kościoła jest wolne, swobodniejsze jak w wielu państwach chrześcijańskich. Taka osobista i Kościoła w Turcyi jest dola. Druzowie zostawali pod rządem Karan-Beja, jako naczelnika całego Libanu. Nienawidząc Maronitów pragnęli go obalić, jako Maronitę. Ich chęci jednoczyły się z widokami rządu. W mahometanach i Druzach choć ukryta, ale płonie nadzieja i żądza wygładzenia chrześcijan. Dogmat ich wiary jakby do tego zniewala, odwieczne wiodą ku temu tradycye, wspomnienia ich zakonu i ich dziejów, i chciwość zagarnienia wszystkich zysków. Chrześcijanie cudzoziemcy mieli w swém ręku handel wschodni, pod opieką konsulów osiedli bezpiecznie w większych miastach wschodnich, wnieśli swoje kapitały i przemysł. Nienawiść ku nim tlejąca wybuchła w pożar, zamieniła się w morderstwo ro-