Strona:PL Edward Nowakowski-O cudownym obrazie Matki Bożej w kościele oo. karmelitów w Białyniczach.pdf/29

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

kilkanaście tysięcy były okryte, którzy assystowali aż do kościoła z wielkim tumultem. Gdy się tedy zbliżyli ku przedmieściu J. W. Imć Pan Pisarz W. X. L. i J. Imć Pan Starosta Pułkownik znaku Nayaśnieyszego Królewica Imci woysk W. X. L. byli witani od iednego z zakonników łacińską oracyą, na którą odpowiedziawszy disertissimo ore kontynuwali dalszą drogę przez Bramy tryumfalne przy nieustannym ogniu i odgłosie trąb i kotłów, tak na wszystkich tryumfalnych bramach jako też na ganku kościelnym aż do samey bramy przed kościołem, gdzie wspomniane chorągwie na rynku około ratusza uszykowane wydawały Salve a J. W. Imć Pan Pisarz wielki litewski z J. W. Imć Panem Starostą Przewalskim, wysiadłszy z karety, otoczeni byli przez 30 par pochodni jarzących, niesionych przez zakonników pomiędzy gleyty uszykowanych chorągwi nieśli Korony do namiotu wielkiego bogatego, na Cmentarzu kościelnym umyślnie przygotowanego, gdzie były dwa trony wystawione, jeden na środku o trzech gradusach wielkich przykryty dywanami bogatymi, gdzie na środku był taboret, przykryty adamaszkiem karmazynowym, z fręzlą i złotemi galonami szemerowanym, drugi tron o dwóch gradusach, na którym J. W. Imć Xiądz Coronator pomiędzy Ichmciów XX. Pralatów, Kanoników i całego Duchowieństwa pontificaliter ubrany siedział, mając ex oposito na przygotowanych krzesłach JJ. WW. Panów liczne zgromadzenie, a gdy się z Koronami zbliżyli do Tronu J. W. Pisarz litewski z J. W. Imć Panem Starostą Przewalskim uczyni przedmowę w pięknym ułożeniu i wybornych słowach, oddając Korony sobie powierzone ad manus Illustrissimi (jako Delegati Coronatoris), instando oraz aby w swoją one raczył wziąć straż i pilność póki na głowę Nayświętszey Maryi Panny włożone nie będą. Na co, gdy Illustrissimus Coronator odebrawszy Korony, z równą odpowiedział wyborem słów i godnych sensów perorą, lokował one na wspaniałym Tronie, który pochodniami w koło i mocną wartą był otoczony. Interim na zgotowanym w tymże Namiocie pulpicie miał kazanie W. O. Anioł Lipkowski Sae. Theol. Magister Przeor mohilewski i kustosz prowincyi Zakonu Karmelitańskiego, dziękując Imieniem całego zakonu pro acceleratione inchoatione Aktu koronacyi: po skończonym kazanin Illustrissimus Coronator z zgromadzonem Duchowieństwem i z liczną Panów assystencyą pomiędzy gleyty uszykowanych, dla ścisku wielu ludzi, od namiotu aż przez cały cmentarz i kościół żołnierzy processionaliter poszedł do kościoła (zostawiwszy w namiocie Korony i 24 Zakonników z zapalo-