Strona:PL Dumas - Sprawa Clemenceau T1-3.djvu/196

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

witego, słownego, zawdzięczającego wszystko własnym silom, poślubiającego dowolnie, bez wyrachowania, bez interesu, bez umów poprzednich, kobietę własnego wyboru, która znowu z kolei wszystko mu zawdzięczać miała, i dla której przesadnie niemal zachował się nietknięty umysłem i sercem.
Oto w jakich warunkach nastąpiło moje ożenienie. Był to niewątpliwie czyn szalony, ale otwarty i prawy.