Strona:PL Bełza Władysław - Dla dzieci.djvu/161

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

»Nikt, nikt z ludzi! Lecz Pan w niebie
»Spojrzał na cię u podnóża
»I mnie zestał tu do ciebie,
»Świadka dziejów twych i stróża!

»Bo na powieść o twym losie,
»Nim Bóg straszny sąd obwoła,
»Niema dźwięków w ludzkim głosie,
»Na to trzeba ust anioła.

»Więc co w Bogu ma początek,
»Niech ku chwale Boskiej gorze!
»Z tem twych dziejów jasny wątek
»Rozpoczynam w Imię Boże!«