Strona:PL Aleksandra Humboldta Podróże po Rossyi 01.djvu/050

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

noco-wschodowi wielkie pokryte lodem jeziora. Największy stopień zimna w Moskwie wynosił w latach 1838, 1839 i 1841, -31° 2′ i 33°; w roku zaś 1840, termometr spadł aż na -36° 9′. Średnie gorąco lata w ciągu dwudziestu lat wynosiło od +3° 1′ do +5° 5′, ale w środku stycznia zimno dochodziło od -4° 6′ do -17°. Największe gorąco lata dochodziło często 32½°, i 34°. W środku lipca, najgorętszego miesiąca w roku, stopień ciepła w ciągu dwudziestu lat zmieniał się od 16° do 22° 6′[1].
W zbiorze zoologicznym Moskiewskim znajduje się wielki egzemplarz tygrysa, témbardziéj zasługującego na uwagę, że został zabitym w Syberyi, dokąd niekiedy tygrysy z Południa zabiegają. Okolice Moskwy są bardzo bogate w różnorodne i piękne skamieniałości.
Ponieważ podróżni nasi w powrocie swoim mieli jeszcze raz Moskwę zwiedzić, zamiarem ich było naówczas jak można najkrócéj w niéj przebawić, ażeby nie stracić czasu do poszukiwań naukowych, dla których letnia pora koniecznie była potrzebną; ale musieli się cokolwiek dłużéj zabawić, nie mogąc oprzéć się usilnym naleganiom radcy stanu Fiszer’a i professora Loder’a, przyjaciół od młodości Humboldt’a, oraz wielu innych osób. 26 maja byli oprowadzani po całym Uniwersytecie, ażeby urządzenie jego bliżéj poznać, a 27 byli na uczcie, którą członkowie Uniwersytetu dla nich wydali, i na któréj znajdowały się najznakomitsze nauką i ukształceniem osoby téj dawnéj stolicy.

Rano 28 maja opuścili podróżni Moskwę i przedłużali swą podróż ku Uralowi. Znaleźli oni najbliższe okolice Moskwy nie zupełnie romantyczne, ale dość przyjemne. Pola były dobrze uprawne, rozsiane na nich niewiekie gaje, okryte były wtedy pierwszą zielonością wiosny. Ale wkrótce potém okolica stała się błotnistą i piasczystą, a droga coraz gorszą. Błotniste miejsca, rozciągające się często na znaczną przestrzeń, są wyłożone dylami, które wprawdzie dopóki są nowe, chociaż z wielkim ubytkiem drzewa, tworzą wyborną drogę; ale po niejakim czasie i gdy często nie są naprawiane, co zwykle się zdarza, czynią dro-

  1. Podczas wielkich upałów, które panowały w r. 1842, od 6 do 19 sierpnia, termometr podniósł się nawet na paryzkiém obserwatoryum tylko do 34° 8′ (270 9’ Reaum.), a w Berlinie do 32° 7′ (26° 2′ R.). Prawie w tymże samym czasie P. v. Orlich w podróży swojéj z Anglii do Bombay robił obserwacye w ciągu 36 dni w pustyni pomiędzy Aleksandryą a Suez, oraz na morzu Czerwoném pomiędzy Suez i Aden, w ciągu których termometr nie podnosił się wyżéj nad 32° 6′ i 33° 7′, a raz tylko na 35° 6′ (28° 5′ R.). (Humboldt’a Środkowa Azya, str. 59 i nast. „Postrzeżenia względem klimatu Rossyi.“)