Strona:PL Aleksandra Humboldta Podróże po Rossyi 01.djvu/023

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

to najlepiéj opłacany puhar wody, jaki gdziekolwiek na kuli ziemskiéj jest wychylony; gdyż stosownie do przyjętego zwyczaju, cesarz wraca go komendantowi napełniony złotem. Dawniéj sypano weń po same brzegi dukaty, ale kiedy z postępem czasu puhar stawał się coraz większym i mógł mieścić w sobie coraz więcéj złota, summa wreszcie 200 dukatów ustanowioną została, która się wtedy wypłaca komendantowi.
Lód Newy, ku końcowi zimy, kiedy już nie jeden dzień ciepły rozmiękczył jego powierzchnię, przybiera na siebie pozór właściwéj mu spróchniałości. Rozszczepia się on bowiem na mnóstwo cienkich kawałków od jednego cala średnicy, a długości takiéj jak lód jest gruby. Kawałki te, z których wtedy lodowa powłoka się składa, trzymają się tak słabo, że nikt wówczas się nie odważy przechodzić po nich. Tam gdzie nie ma z wierzchu stwardniałego śniegu, noga zapada w łokciowéj grubości lód, po wysunięciu się owych kawałków. Wielkie, na brzegu leżące kawały lodu, które sądząc z pozoru tworzą spójne gęste massy, przy najlżejszém poruszeniu kijem rozpadają się na mnóstwo przezroczystych słupków i lasek. Na kilka tygodni więc przed oczekiwaniem ruszenia lodu, przejazd po Newie jest wzbronionym. Tworzą się tu i owdzie wielkie dziury w powłoce lodowéj, i na jéj powierzchni nawet zbiera się mętna śnieżna woda. Całe to lodowe przykrycie, tak przedtém pożądane i rozweselające oczy, gdy było ożywione mnóstwem sanek i przechodzących, staje się naówczas przykrym ciężarem, brudną i niepotrzebną skorupą, któréj się radzi pozbyć co najprędzéj. Częstokroć przez całe tygodnie trwa już najpiękniejsza pogoda, a jednak Newa zostaje jeszcze całkiem nieruchomą. Słońce nie działa tak silnie i skutecznie na rozpuszczenie pokrywającego ją lodu, jak deszcz i wiatr. Zwykle lodowa powłoka leży nieruchoma, dopóki nie trafi się parę dni dżdżystych i wietrznych. Nieomylnym znakiem mającego wkrótce nastąpić ruszenia lodu jest zniknięcie wody na powierzchni lodowéj. Dopóki woda trzyma się na lodzie, chociażby była tak głęboką, że konie w niektórych miejscach prawie płynąć muszą, śmiało jeszcze wszyscy przebywają rzekę. Ale skoro woda na powierzchni zniknie, jest to znakiem, że lód wszędzie się od brzegów oderwał a razem stał się tak podziurawionym, że woda przez te otwory przeciekła. Zwykle ruszenie lodów na Newie następuje pomiędzy 6 a 14 kwietnia dawnego stylu. Najczęściéj zdarza się ono 6 kwietnia, tojest, w stu leciech dziesięć razy i na ten dzień można zawsze stawić 1 przeciw 10. Najpóźniejsze ruszenie Newy przypadło 30 kwietnia (12 maja nowego stylu) raz w stu leciech; najwcześniejsze 6 marca, również raz w stu leciech. Sta-