Strona:PL Aleksander Dumas - Hrabia Monte Christo 02.djvu/290

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

udoskonalone! Do czegóż służyć by miały medale, krzyże, tytuły, nagrody Montyona... jeżeli nie do prowadzenia ludzkości ku szczytom doskonałości? Zaś człowiek będzie dojrzałym wtedy dopiero gdy się nauczy, jak Bóg: niszczyć i tworzyć. Niszczyć już potrafi... jest więc w połowie już drogi...
— Tak więc — dodała pani Villefort, zmierzając stale do jednego celu — trucizny Borgiów, Medyceuszów, Rugierów... w czasach późniejszych — barona Truecka, o których tyle się już rozpisały nowsze dramaty i romanse...
— Były przedmiotem sztuki i nic więcej — odpowiedział hrabia — czy sądzisz, pani, że prawdziwy mędzrec trzyma się stale jednego wynalazku? Bynajmniej, nauka lubi postęp, zmianę... fantazjuje!... że tak się wyrażę. Jeden ze współczesnych chemików, a mój przyjaciel, opat Adelmonte, zadziwiające w tym kierunku porobił doświadczenia.
— Naprawdę?... Ach, drogi panie, niechże mi pan to opowie!
— Jedno z nich przytoczę pani. Ma on bardzo ładny ogród, pełen warzyw, kwiatów i owoców. Otóż wybrał on raz główkę kapusty: przez trzy dni polewał ją arszennikiem. Trzeciego dnia kapusta zżółkła, lecz to właśnie robiło wrażenie, iż stała się dojrzałą. Jeden Adelmonte wiedział, że jest zatrutą.
Przyniósł kapustę do siebie i dał parę liści tej kapusty do zjedzenia królikowi. Królik zdechł. Wtedy opat kazał go kucharce oczyścić, a wnętrzności wyrzucić na śmieci. Po śmieciach tych chodziła kura, która wnętrzności te podziobała trochę, co wywołało, ten skutek, że zachorowała i padła; w chwili, gdy w konwulsjach walczyła ze śmiercią nadlatuje sęp, spada na biedną kurę i unosi ją w powietrze a następnie do swego gniazda, gdzie ptaka pochłania.
Po paru dniach i sęp się uczuł niedobrze; gdy leciał w przestworzach, zakręciło mu się nagle w głowie i spadł do sadzawki. Szczupaki pożerają wszystko, jak pani wiadomo zapewne: otóż pożarły i sępa. Gdyby takiego szczupaka otrutego przez czwarte już stworzenie dać komu na półmisku,