Strona:PL Adam Mickiewicz - Pan Tadeusz.djvu/378

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

I skonfederowane mazowieckie stany[1]
Wyrzeką uroczyście przyłączenie Litwy.

       890 Jacek, słuchając, cicho odmówił modlitwy,
Przycisnąwszy do piersi święconą gromnicę,
Podniósł w niebo zatlone nadzieją źrenice,
I zalał się ostatnich łez rozkosznych zdrojem:
„Teraz, — rzekł — Panie, sługę Twego puść z pokojem!“[2]

       895 Wszyscy uklękli; a wtem ozwał się pod progiem
Dzwonek: znak, że przyjechał pleban z Panem Bogiem.

Właśnie już noc schodziła[3], i przez niebo mleczne,
Różowe, biegą pierwsze promyki słoneczne;
Wpadły przez szyby, jako strzały brylantowe,
       900 Odbiły się na łożu o chorego głowę,
I ubrały mu złotem oblicze i skronie,
Że błyszczał jako święty w ognistej koronie.






  1. skonfederowane mazowieckie stany, ze wzglądu na wyjątkowe położenie polityczne Księstwa Warszawskiego, które było tylko sztuczną formacją niecałej b. Rzeczypospolitej Polskiej.
  2. Teraz... z pokojem. Słowa Symeona w ewangelji św. Łukasza, r. II, 29. „Teraz puszczasz sługę Twego, Panie, w pokoju“ i t. d.
  3. schodziła — ustępowała, kończyła się.