Strona:PL A Dumas Przygody czterech kobiet i jednej papugi.djvu/786

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

jała się chańba matki jego? Młode dziewczęta uciekałyby od niego, nawet i młodzi ludzie pogardzaliby tém sercem, w którém może skarby cnót, miłości i szczęścia są zamknięte. My szczerze wyznamy, że lubimy społeczeńswo takie jakie jest i być może, ze wszystkiemi jego błędami, z jego wdziękami, fałszywą barwą, z jego uczuciami i namiętnościami. Właśnie wielkie sprzeczności tworzą wielkie obrazy.
Pozwólmy światu obracać się tak samo jak się dotąd obracał. Wymagać od społeczeństwa ciągłéj doskonałości, jest to samo co wymagać po kobietach, aby zawsze miały jednakowe wdzięki, a kwiaty woń nieustającą, na cóż się to więc przyda? Gdy w piękny dzień letni, przechodząc przez las i w miejscu wpół ozłoconém promieniem słońca, a wpół ocienioném drzewami, spotkasz dwoje kochanków z jednostajnie, jak ich kroki, bijącemi sercami, których piękne oczy wyrażają miłość a uśmiech szczęście; czy przystąpisz do téj kobiety, któréj piękność w zadumienie cię wprawi, a pyszniłbyś się jéj miłością: czy przystąpisz do niéj po to, abyś się jéj zapytał, jakie dotąd życie wiodła? każda kobieta przychodząca na świat została obdarzona jednostajnym kapitałem miłości! No! otóż tak