Strona:PL-Józef Ignacy Kraszewski-Sztuka u Slowian.pdf/302

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

W objawach sztuki są pewne prawa stałe, tak jak są prawa, wedle których ptak buduje gniazdo, pszczoła swój plastr miodu i t. p.; ludzkie tylko dzieła przechodzą rozmaite stopnie rozwoju, ulegając prawu postępu, jak duch ludzki, co je wydaje; — ale na tych stanowiskach, wszędzie znajdują się cechy dozwalające osądzić w jakim perjodzie cywilizacji, utwor został wykonany. Tak sztuce eginetycznéj Greków odpowiadać może inna, innego ludu, kraju i epoki sztuka, w tychże warunkach bytu zrodzona; tak dzieła barbarzyńskich ludów, odjąwszy od nich różnice miejscowości i przypadkowe dodatki, wszystkie mają z sobą jakieś pokrewieństwo, jeśli narody co je wydały, na jednym stopniu rozwoju i ukształcenia zostawały.
Niedojrzały kunsztmistrz pierwotnych epok, oznacza pewne części figury, w ten a nie inny sposob, bo mu się natura z jego stanowiska tak a nie inaczéj przedstawiać musi, ograniczony będąc nieznajomością anatomji, lub fałszywém pojęciem warunków artystycznéj reprodukcji. Dla tego rzeźby z tych czasów prób i macania, indyjskie, egypskie, assyryjskie, barbarzyńskie co do wykonania, co do charakteru ich artystycznego, stoją często w jednym rzędzie. Sposób naprzykład wyrabiania oczów, oznaczania ust, nosa, rąk, nóg, u niepewnych robotników zawsze jest jeden; nigdy nie osadzą oka głęboko, nie wpoją go pod kość czołową, ale je obrysowują do koła, i dają wypukłém na wierzchu; nigdy z pod mięs i więzów nie wskażą kości, bo im przedewszystkiem chodzi o pochwycenie kształtów ogólnych, z któremi jeszcze wielką, często niepokonaną mają trudność. Tymczasem w bóstwach prilwitzkich zbioru Potockiego, obok największego niezgrabstwa i nieproporcjalności części, a raczéj niesłychanie niedbałego ich wykonania, rysunek umiejętniejszy wybija się na wierzch mimowolnie. Tu i ówdzie masz oznaczone kości i mus-