Strona:PL-Józef Ignacy Kraszewski-Sztuka u Slowian.pdf/115

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

świata przez Słowian i Litwę, odpowiadającą epoce Druidyckiéj na zachodzie Europy.
W Czechach do najciekawszych placów ofiarnych należy góra pod Bilinem (Radlstein). Na jéj wierzchołku, pisze d-r Kalina, znajduje się znaczna płaszczyzna, kolistym starym opasana wałem, wewnątrz którego, wyżéj jeszcze, jest mur kamienny, również krągłego kształtu. W pośrodku równiny téj jest gaj, z starych drzew sosnowych i modrzewiowych złożony. Mur, o którym mowa, gruby blizko stóp ośmiu, jest z rodzaju tak zwanych cyklopskich, bez wapna wzniesiony na sucho. Na płaszczyźnie są ślady popiołów, resztki urn i kości, znamionujące miejsce ofiarne; a d-r Kalina powiada, że mury tego rodzaju znajdował i przy innych cmentarzyskach i ofiarnikach pogańskich.
Pod Skalskiem, między wsiami Kowan, Spikal, Sudomer i Skalsko, na pasmie gór przerzynających okolicę, u wierzchołków ich i na bokach, stoją rzędy regularne słupów z piaskowca. Na skałach zaś u wierzchołka, kamienie formują olbrzymi ołtarz ofiarny. Głazy leżące na górze są w niektórych miejscach wyżłabiane, rowkowate, i znać na nich wygorzałe ślady palonych ofiar.
Podobne ofiarniska istniały i w innych miejscach Czech, na Dubrawskiéj górze, w Podmoklu, na pagórku, którego wierzchołek okrywał ogromny kamień, w Tejrbwicach, i t. d.




XVI. ŚWIĄTYNIE.

Może najdawniejszym i najbardziéj zastanawiającym pomnikiem w tym rodzaju, szczątkiem bałwochwalni Słowiańskiéj, są tak zwane: Polanickie Bołdy — świątynia monolit na sposób Indyjski, jak stare pagody wykuta w skale, a raczéj cała ta góra zamieniona ręką ludzką w świątynię. Niejest to gmach tak