Strona:Opis powiatu jasielskiego.pdf/587

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

części lasu, zwanej Gródkiem, przywiązane jest podanie następującej treści:
Pod ziemią znajduje się tu złoty żłóbek, pod którym leży wielkie wojsko zaśnięte wraz ze swoim wodzem. Każdego roku w Boże Narodzenie przyjeżdża król ku żłóbkowi, spogląda na niego i na śpiące wojsko i odjeżdża. Kiedyś jednak nadjedzie ten król z wielkim pośpiechem, koń kopytem przewróci żłóbek, wojsko na ten znak powstanie i wyruszy na straszną wojnę.
Opowiadają również, że dlatego ta część lasu zwie się Gródkiem, ponieważ kiedyś był tu zamek, a nawet miasto obok zamku miało istnieć. Dotąd jeszcze polanę leśną w Gródku dzielą na Rynek wielki i na dwa Rynki małe. Widać tu wprawdzie wiele kamieni budulcowych a nawet pojawia się cegła, lecz niemożebnem dziś stwierdzić, czy rzeczywiście gruzy te pochodzą z zamku, czy z miasta, czy z czego innego.
Opowiadają także, iż jakieś wojsko polskie przebywało na Liwoczu, gdzie miało zakopać wiele broni. Coś w tem opowiadaniu być musi, bo w lesie na Liwoczu znajduje się kamień wielki, w kształcie płyty, na którym wyryte są litery jakieś, dziś nieczytelne, rok zaś 1794 całkiem wyraźnie widać, przy czem wykute jest serce, krzyż i kotwica.
Inne podanie jednak mówi, że kamień ów pozostał po pustelniku, który na nim długie lata pokutę za grzechy odprawiać miał, a że ta pokuta była twarda, wskazują dwa dołeczki w kamieniu, rzeczywiście istniejące, które, klęcząc, kolanami wyżłobił.
Pomiędzy nazwiskami rodowemi jest znaczna rozmaitość, a najwięcej pojawiają się nazwiska: Czech, Węgrzyn, Gajda, Nowak, Mikoś, Pierzchała, niektóre brzmią po szlachecku, jak: Pogorzelski, Porębski, Bajorski.
Brzyska zawdzięczają najprawdopodobniej początek swój Benedyktynom tynieckim. Wspomniane są w kodeksie dyplomatycznym tynieckim, ale podrobionym z r. 1354. Dekret ten graniczny wydany został rzekomo przez komisarzy królewskich. Przywilej drugi, również podrobiony, datowany w Krakowie 9. października 1354 zawiera rzekome potwierdzenie ugody zawartej między opatem tynieckim Janem a Eustachem, kasztelanem lubelskim, przez Kazimierza Wielkiego. Według treści