Strona:Opis powiatu jasielskiego.pdf/361

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

o którym będzie mowa poniżej. Ambona, na której znajdują się figury czterech ewangelistów, wyrzeźbiona jest zwykłym nożykiem, przez wiejskiego chłopaka. Jest również skrzynka, cała żelazna bracka, jest również kłódka dziwnej konstrukcyi do zamykania. Na wieży znajdują się dwa dzwony, jeden ma następujące napisy na kole górnym: „Pro ecclesia Boncalensi anno dni 1771 sub titulo S. Nicolai“. Płaszcz dzwonu podzielony jest na 4 pola. Na pierwszym obraz Matki Boskiej Nieustającej Pomocy, a około tego obrazu napis następujący: „In collatione Illmae Domus Lentovianae nempe Michaelis Łentowski notarii terrestris Crac et benefactoris singularissimi“. Na drugiem polu obraz św. Michała, bez żadnego napisu, na trzecim krzyż, a przy nim klęcząca osoba, zdaje się fundatora, BC. Walentego Kobierskiego, a obok napis: „Fusa sum sub rectoratu Illris Admod: Rudi Valent. Kobierski S. Sedis Apos. notarii collegiate (sic.) Bobowiensi (sic.) canonici; na czwartem polu obraz św. Chryzostoma, na kole dolnym znajduje się napis: „Fudit me Gasparus Kramnitz in Boncalii. Drugi dzwon jest bez napisu. W archiwum parafialnym znajduje się historya ulania tego dzwonu. Ksiądz Proboszcz Walenty Kobierski, kanonik kollegiaty bobowskiej i notaryusz apostolski, kazał w r. 1771 odlać dzwon i użył na to materyału z rozbitego dzwonu i różnych kawałków miedzi tak, że się zebrało 271 funtów miedzi. Ludwisarz Michał Kramnitz dołożył swego materyału tak, że dzwon ważył 475 funtów. Za dołożony materyał i za robotę zapłacił ks. proboszcz 864 złp. 18 groszy, a prócz tego dawał wikt. Księgi parafialne sięgają roku 1654, są również różne notatki. I tak notatka z r. 1713 powiada: Od św. Magdaleny pada ustawicznie deszcz. W latach 1713, 1714, 1716 panowała tak wielka drożyzna, że korzec pszenicy, miary bieckiej, kosztował 28 złp., żyta 24 złp., owsa 12 złp., jęczmienia 14 złp.
W roku 1714 zaopatrzył ówczesny duszpasterz 400 śmiertelnie chorych, a w sąsiednim Sławęcinie zmarło 200 ludzi.
Bączal wspomniany jest pod rokiem 1378. Roku tego, dnia 10. lutego, Wojciech, opat tyniecki, zamienia posiadłość klasztorną Lisowiec mały za tę połowę Bączali, która była od strony wsi klasztornej Wróblowy. Połowa ta należała do Dobka.