Strona:Molier-Dzieła (tłum. Boy) tom I.djvu/12

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

wielkim pisarzem, którego należy czcić, a nawet i — czytać.
Czcimy tedy, w tę trzechsetną rocznicę urodzin Moliera, wraz z Francją, wraz z całym cywilizowanym światem, jednego z największych genjuszów jakich ludzkość wydała; nietylko wielkiego pisarza, ale wielkiego twórcę życia. Tem Molier różni się od innych wielkich imion literackich, tem je przerasta. Można powiedzieć wręcz: Molier jest kamieniem węgielnym nowoczesnego społeczeństwa. Tak jak — w innej przełomowej epoce — przyszedł Napoleon, spojrzał na kartę Europy i rzekł: To królestwo, ta granica, ta dynastja, nie podoba mi się, — i granica i dynastja przestawały istnieć, tak przyszedł Molier, spojrzał dokoła siebie, i powiedział: to a to jest złe, głupie i śmieszne, nie chcę aby to istniało. I to, co on tak napiętnował, znikało, strawione własną śmiesznością. Nie zmienił oczywiście Molier zasadniczych cech ludzkiej natury, bo to niemożliwe; ale, w momencie przeobrażania się społeczeństwa, zwalił satyrą swoją niejeden z bałwanów stojących na przeszkodzie idącemu nowemu życiu, i tak potężnie może jak nikt inny przyczynił się do jego ewolucji w duchu światła i swobody.
Ale dzieło Moliera, tak jak głęboko sięga w życie, tak znowuż i wyrosło z jego własnego życia; niepodobna mówić o dziele Moliera, nie mówiąc o nim samym.
Molier był dzieckiem paryskiego mieszczaństwa, jak