Strona:Mechanika życia ludzkiego czyli Budowa ciała i sprawy.pdf/55

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Grdycy lub tchawicy. Część ta złożoną bywa z 17 do 20 osobnych obrączkowatych chrząstek, z tyłu od strony gardziela nie zupełnie zamkniętych. Pojedyncze chrząstki błonami pospajane począwszy od chrząstki pierścieniowéj zstępują do klatki piersiowéj, i lubo po za kością mostkową około trzeciego kręgu grzbietowego tchawica rozdziela się na dwie odnogi do osobnych płuc prowadzące, które znowu coraz się bardziéj zrzec można do nieskończoności pod nazwiskiem Oskrzeli rozgałęziają, chrząstki jednakże bardzo daleko wyśledzić się dają. Oskrzela ostatecznie zakończają się pęcherzykami powietrznemi płuc.
Płuca u każdego stworzenia w liczbie dwóch znajdowane są to niejako gruczoły złożone gronkowate, z tą tylko różnicą, że przewód powietrzny nie jest czysto odpływowym, ale służy zarazem do wdychania świeżego i wydychania kwasem węglowym i parą wodną zanieczyszczonego powietrza.
Obydwa płuca przedstawiają nam podobieństwo ostrosłupa podstawą na przeponie spoczywającego, całą jamę piersiową wypełniającego i na powierzchni bruzdami na trzy prawe, a lewe na dwa zrazy podzielonego. W całkowitych takich zrazach możemy jeszcze odróżnić zraziki, powstałe z ostatecznych rozgałęzień oskrzeli z ich pęcherzykami powietrznymi otoczonemi siateczką z naczyń krew dla przerobienia jéj przeprowadzających. Oprócz naczyń krwistych rozgałęziają się w płucach także nerwy mianowicie nerw błędny, które razem z pierwszemi wchodzą do nich w miejscu korzeniem płuc nazwaném. Tkanka komórkowata tu jak i wszędzie wszystkie te części w jednę całość łączy.
Dwie okoliczności zwracają na siebie uwagę naszą. 1. Jakim sposobem przyroda zapobiega tarciu się płuc o klatkę piersiową przy rozszerzaniu i zwężaniu jéj, czyli przy oddychaniu. 2. Utrzymanie ciężaru, jakimbykolwiek on był, płuc zawieszonych na samych tylko częściach miękkich i grdycy,