Strona:Matka i dziecko w obrzędach, wierzeniach i zwyczajach ludu polskiego.djvu/044

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Kobieta w okresach miesiączkowania, ciąży i połogu — tak u nas, jak w Słowiańszczyźnie i u ludów europejskich — była pierwotnie ze społeczności wyłączona — i aż do wywodu odosobniona. Przeżytkiem tej izolacji jest zwyczaj zachowywania w tajemnicy swej ciąży. Na ziemiach ruskich brzemienna tai swój stan, „mąż nie wspomina o tem, by nie utrudnić porodu“ (na Pokuciu), który będzie „tem lżejszy, im mniej osób będzie o nim wiedziało“ (na Ukrainie). Odbywają go „w tajemnicy przed sąsiadami, a nawet przed domownikami, a więc w łaźni, w osieci“ (pow. lepelski i borysowski). Rosjanki i Litwinki zachowując w tajemnicy swój stan, utrzymują, ze zależnie od ilości ludzi obecnych przy porodzie lub wiedzących o nim, zwiększają się bole rodzącęj. I Chorwatki utrzymują swój stan w tajemnicy, „bo dziecko inaczej będzie nieme“. Serbce w Bośni ułatwia to poród. Greczynki w Macedonji przestrzegają również tajemnicy z obawy przed oczarowaniem, dlatego „pod fałszywym pozorem przyzywa się babkę położną“. Przy rozwiązaniu Słowenki w Styrji „wyprasza się wszystkich z chaty, aby rodzącą ustrzec od uroczych oczu“, na Śląsku pruskim przy ciężkim porodzie „obecni wychodzą milcząc“. (J. St. Bystroń Słowiańskie obrzędy, Kraków 1916. str. 22 i n.).
Poród utrzymują u nas, w Chełmskiem, na Rusi w tajemnicy, z obawy, aby położnicy źli ludzie nie oczarowali lub nie urzekli. Aby się uchronić przed uroczemi oczyma, nasza wieśniaczka, mająca rodzić, opuszcza świetlicę, zasłania łóżko prześcieradłem, zawieszonem na żerdzi i t. d. Łóżko, na którem rodzi kobieta wiejska w Czechach okrywają zasłoną, do której przytwierdza się krzyżyki i oświęcone zioła, mające chronić położnicę przed oczarowaniem.
U Bojków rodzi położnica w kącie; pod zasłoną prześcieradła zawieszonego na żerdzi, na tym parawanie „baba przypina od strony izby wstążkę z koralami, jeżeli urodziła się dziewczynka,