Strona:Maria Sułkowska - Tristan II.djvu/35

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Płomienny bieg…
Piorunów ścieg
Wyprzedzę.
Aniołów rot
Prześcignę lot
I wiedzę.

Do świateł mórz,
Do zorzy zórz,
W Żywota Pełń
Wstępuję.

I patrzę w wir
Gwieździstych smug,
Słonecznych strug
I mlecznych dróg,
W mgławice.

Jak twórcza skra
Świeci i drga,
Dźwigając świat
Z nicości.

Jak płynie w dal,
Harmonią fal,
Przeczysty prąd
Radości.