Strona:Maksymilian Jackowski - Rzut oka na nasze zasady, sprawy i potrzeby.pdf/19

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

a zapominają o rozwinięciu jego umysłu i uszlachetnieniu serca; na czém właśnie dobre polega wychowanie. Nie tylko szczęście dzieci ale i dobro kraju wymaga tego od rodziców, aby dzieci swe tak wychowywali, iżby im dobrze działo się z ludźmi i ludziom dobrze działo się z nimi.
Jeżeli rozpatrzymy się w wychowaniu naszém domowém i będziemy mieli sumiennie wypowiedzieć zdanie, to będzie one nader przykrą ale rzetelną prawdą, że wychowanie nasze nie jest takiem jakiemby być mogło, ani téż takiem jakiem być powinno dla szczęścia naszych dzieci a dobra kraju. Nie można powiedzieć że wychowanie jest zaniedbane, owszem nie szczędzimy starania i nakładu. Z niemałą pieczołowitością obrabiany całą powierzchowną stronę człowieka, rozwijamy jego umysł, rozbudzamy wszystkie władze, unosimy się nieraz nad ich bystrością, cieszymy się patrząc na wzrost i kwiat, i obiecujemy sobie piękne owoce. Ale niestety, jakże często doznajemy zawodu gdy przychodzi do zbierania plonu i gdy ostatecznie przekonywamy się, że kwiat zwiądł i nie wydał owocu. Nie możemy siebie obwiniać o złe chęci, ani téż uskarzac się na dzieci, one są dobre, ani złe téż być nie mogą, bo to krew i kości nasze, tylko system wychowania zły, a nasze nieszczęście żeśmy się wprzód na jego błędach nie poznali. Albo cel wychowania nie dosyć w nim uwydatniony, albo droga do tegoż wieść mają skrzywiona. Słyszymy codzienne skargi na młodzież, że nie wstępuje w ślady swych ojców; — czyjaż w tem wina? Nie myślę stawać w obronie młodzieży ani téż usprawiedliwiać jéj postępowania, ale rozbierając przedmiot tak wielkiéj wagi, sumienie nakazuje mi bezstronność, inaczéj nigdy nie wyszukalibyśmy przyczyn, których skutki tak wiele sprowadziły nam nieszczęść. Celem wychowania jest uczynić dziecko pod każdym wzglę-