Strona:Lucyna Ćwierczakiewiczowa - 365 obiadów za 5 złotych.djvu/275

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

się, aby się nie gotował, bo zmieni kolor i dać na stół; z kotletami, z jajami sadzonemi, faszerowanemi lub omletem. Można robić z ciasta parzonego obarzaneczki, upiec i okładać niemi szpinak lub inne jarzyny, lecz do obarzanków potrzebna jest szpryca łatwiéj zatem upiec płaską warstwę tego ciasta a po upieczeniu pokrajać na kawałki, używając do okładania jarzyn.


40. Szczaw na jarzynę.

Wziąść dużo masła, włożyć szczaw i dusić w niém a gdy już dobrze miękki, ubić kwaterkę gęstéj śmietany z łyżką mąki, wymięszać ze szczawiem, posolić, wsypać cukru do smaku i zagotować. Bardzo dobra jarzyna do kotletów cielęcych.


41. Zielenina.

Młodą lebiodę, pokrzywę, lub liście młodéj kapusty, wrzucić na gorącą wodę jak szpinak, potem usiekać gdy zmiękną, wziąść dużo słoniny, usmażyć, włożyć zieleninę, osolić, wlać trochę smaku z wędzonki, wymięszać z kaszą jęczmienną osobno na gęsto ze słoniną ugotowaną, poddusić razem i podać na stół obłożywszy wędzonką gorącą, w podłużne wązkie kawałki krajaną.