Widzicie — taka bogata, a przecież chciwa. Dawniej panny nie patrzały na krowy. Wstydziłabym się zapytać kawalera, ile ma koni fornalskich. Kocha — to dosyć.
Taki czas — panny są praktyczne. A jakże ojciec przyjął propozycyę?
Od czasu do czasu dobrze — tak samo, jak córka... Niech się odznaczy. Ja go znam — to twardy człowiek; będzie się tego trzymał, jak pijany płotu... i prędzej Karolek zobaczy, od czasu do czasu, swoje ucho, aniżeli Andzia zostanie jego żoną. Trzeba się odznaczyć — niema rady.
Ma stryjaszek słuszność. Trzeba się odznaczyć... bez tego ani ani...
Ja od razu miałam złe przeczucie. Śnił mi się doktor i aptekarz, a to oznacza zmowę.
Sabinko, dajże pokój, kto w sny wierzy!
Ja wierzę od czasu do czasu. Dziś, na przykład, widziałem we śnie Cyganów — i co panie powiecie?.. — głodny jestem. Z łaski kocha-