Strona:Kaszubi na tle etnografji Polski.djvu/017

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

w małych wodach, rowach i stawach [46 V 20]. Sieci takiej używa się także w Poznańskiem do wybierania ryb z niewodu [Kolberg 53 XI 137].
Kaszorek zowią rybacy także więciorkiem, przyczem tą ostatnią nazwą określają także pewną odmianę kłoni czerpakowatej [46 V 21]. Wreszcie sieć rybacka jednorękojeściowa, którą Gulgowski [46 V 22] określa jako kłomkę, jest to kwadratowa lub okrągła siatka używana do zanurzenia z brzegu lub łódki (ryc. 3 a). Kłomka posiada kształt zupełnie podobny do rozmaitego typu polskich podrywek, używanych czyto na jeziorach trockich (ryc. 3 b), czy w Sanockiem (ryc. 3 c), czy nad Wisłą [Ślaski 85 27]. Kłomka ub kłomla znana jest także na Kujawach [Kolberg 53 III 89]. Na Kaszubach była też znana sieć w kształcie sań, zwana saniami [68 III 615], właściwa dla Polski północnej [Moszyński 63 91].
Nadto są w użyciu rozmaitego rodzaju sieci do zastawiania, jak uklejnica, jażdżówka i drguba. Zasługuje na podkreślenie, że już w dawnych polskich przepisach rybackich z XVI i XVII wieku spotykamy wzmiankę o tej uklejnicy, czyli sieci używanej głównie do połowu uklei [Ślaski 85 II]. Drguba jest to sieć używana na większe ryby i jest ona właściwie potrójną siecią, którą zastawia się w większych głębinach [46 V 23]. Sieć ta znana była dawniej w Polsce pod nazwą drygi, obecnie zaś zowie się ją drygawicą i używa bardzo często na Wiśle. Składa się ona z trzech sieci, nałożonych jedna na drugą, dwóch zewnętrznych rzadszych, zwanych podrygami, i środkowej gęstszej, zwanej jadro lub płótno [Ślaski 85 21, 25]. Na jeziorach sieć ta zwie się słępem, a pod tą nazwą znają ją także Słowińcy [Lorentz 57 1050], oraz Poznańskie [Kolberg 53 XI 137].
Prócz tych sieci zastawnych używają Kaszubi także sieci ciągnionych matniowych, niewodu i klepy. Szczególnie jest rozpowszechniona klepa, sieć w rodzaju długiego miecha z dużem gardłem, od którego wychodzą dwie długie liny. Rybacy zanurzają klepę na głębokiem jeziorze, rozjeżdżają się w przeciwne strony do brzegu, a tam wysiadłszy, ciągną sieć powoli na długich linach na wybrzeże,