Strona:Karol Rzepecki - Powstanie grudniowe w Wielkopolsce 27.12.1918.pdf/78

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

polaków tamże będących dawało nam szczegółowe raporty.
W wyprawie wzięły udział: 3 kompania z 1. baonu, Bron. Pinieckiego, (adj. Wysocki) pod Hamerskim, 2 komp. pod Brychem, 4 komp., rozdzielona plutonami między poprzednie, kilkunastu jeźdźców pod Ciążyńskim, 2 armaty pod Nieżychowskim; mieliśmy kilka ciężkich i lekkich kulomiotów a towarzyszyło wyprawie wielu ochotników z P. O. W. między nimi: M. Paluch Łęgowski, Jakubowski, Z. Wiza, Kalinowski, Andrzejewski, Krause, ze Straży Lud. Pyszczyński, dalej St. Nogaj, Piniecki lotnik i wielu wielu innych; dowodził wyprawą M. Paluch. Wyruszono o godzinie 2 w nocy, lecz zrobiło się rano, zanim ustawiono się w prawidłową tyralierkę. Niemcy zuwali i oświetlali teren; szedł ogień gwałtowny, mieliśmy 2 zabitych, około tuzina rannych między nimi Stefana Walczaka. W szturmie brali udział wybitny: Br. Pniewski z Wysockim, Gil sierżant, W. Pietrzak, W. Cyprych, J. Głuszak, por. Celmer, Wł. Łukowski, Fr. Pawlak ppor. Gdy 2 strzały armatnie nadszarpały mury budynku głównego, gdy na wieży załoga usnęła na wieku pod granatem ręcznym d. St. Nogaja, niemcy poddali się; 5ciu jeźdźców Ciążyńskiego wpadło galopem do środka, tyralierzy nasi nadbiegli i otoczyli zniechęconych do walki lotników; 170 jeńców odprowadzono do koszar w mieście, skąd potem ich odwieziono do Szczypiorna. Komendantem stacji lotniczej został natychmiast kapitan A. Kopa, później lotnik Pniewski.
Dzień 6 stycznia „Trzech Króli” był dla Poznania ukończeniem walk zbrojnych z najezdcą.