Strona:Karol Rzepecki - Powstanie grudniowe w Wielkopolsce 27.12.1918.pdf/117

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

cja ta musiała tym bardziej być tajną, ponieważ powiat nasz miał tylko 54 proc. ludności polskiej.
W dniu ogłoszenia rewolucji 11. XI. zwołałem obywateli miasta Lwówka celem założenia Rady robotniczej. Chodziło przy tem o pospiech wyboru pierwszej rady, ażeby miasto powiatowe Nowy-Tomyśl, czysto niemieckie, nie stanęło z swoją radą na czele całego powiatu, przez co uniemożliwiłoby dalsze organizowanie wojska polskiego.
Niemcy się pomiarkowali i korzystając na drugi dzień z mego wyjazdu do Poznania, przysłali Radę robotniczą i żołnierską z Nowego-Tomyśla, która z bronią w ręku zmusiła radę przezemnie ukonstytuowaną do abdykacji. Dlatego zwoławszy jako przewodniczący Rady robotniczej zebranie, ukonstytuowałem ją poraz drugi i doniosłem Radzie robotniczej i żołnierskiej w Nowym Tomyślu, że Rada przezemnie założona jest jedynie prawomocna na cały powiat, ponieważ była pierwszą Radą robotniczą ukonstytuowaną w naszym powiecie.
Ponieważ Rada robotnicza w Tomyślu nie chciała uznać mnie jako przewodniczącego, zagroziłem im zaprowadzeniem porządku siłą zbrojną.
Po długich pertraktacjach z Radą żołnierską, która miała komendę obwodową, składającą się z rotmistrza i 2 oficerów niemieckich, grożącą mi aresztowaniem w razie nieustąpienia, przyjechał do Posadowa przewodniczący Rady żołnierskiej z Nowego Tomyśla — oficer Werner — i przyszło do układu, w którym jemu pozostawiłem