Strona:Jean Webster - Właśnie Inka.pdf/28

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

— Zdaje mi się — rzekła Wdowa, nie bez sarkazmu — że Irma jest dość wielka, aby się móc obronić.
— Ma aż trzy przeciw sobie! — zauważyła Miss Lord.
— Zawołałam Inkę do swego pokoju — mówiła Miss Wadsworth — i zażądałam od niej wyjaśnienia. Powiedziała mi, iż zdaniem pani Trent, Irma jest za tłusta i że zażądała pani od niej i od jej przyjaciółek, aby pozbawiły Irmę zbytecznych dwudziestu funtów! Inka dodała, że to bardzo ciężka praca, że one same przy tem chudną, ale zdają sobie sprawę z tego, że są starszemi wychowankami zakładu i powinny wywierać pewien wpływ na szkołę. Jestem przekonana, że mówiła to szczerze. Rozwodziła się też szeroko nad odpowiedzialnością moralną i nad tem, że starsze panienki powinny świecić przykładem.
— To właśnie jej bezwstydne zuchwalstwo wyprowadza człowieka zupełnie z równowagi — rzekła Miss Lord.
— Oto — właśnie Inka! — roześmiała się Wdowa. — Muszę wyznać, że wszystkie trzy są nadzwyczaj zabawne. To dobry, zdrowy figiel i chciałabym, żeby takich figlów było jak najwięcej. One nie przekupują służących, aby im