Strona:Jean Webster - Właśnie Inka.pdf/19

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Publiczna. Wy trzy macie niemały wpływ. Zastanówcie się, co możecie zrobić w kierunkach przeze mnie wytkniętych — jak i w innych, które mogą się wyłonić w miarę, jak będziecie bliżej obcować z koleżankami. Obserwowałam was bacznie przez trzy lata i pokładam jak największą ufność w waszym z gruntu zdrowym rozumie.
Skinęła głową na znak pożegnania i trzy panienki znowu znalazły się w hallu. Spoglądały po sobie przez chwilę w pełnem zdumienia milczeniu.
— Duchowe reformatorki! — wykrztusiła Ludka.
— Przejrzałam Wdowę nawskroś — odezwała się Inka. — Wyobraża sobie, że wynalazła nowy sposób kierowania nami.
— Ale ja jakoś nie widzę, żebyśmy mogły wrócić do Rajskiej Alei! — skarżyła się Zuzia.
Oczy Inki błysnęły nagle. Chwyciła koleżanki za łokcie i wprowadziła je do pustej klasy.
— Zrobimy to!
— Niby co? — zapytała Ludka.
— Damy się wziąć na lep tej reformie szkolnej i będziemy się jej trzymać — z całej siły — zobaczycie! I po dwóch tygodniach wrócimy do Rajskiej Alei.