Strona:Jean Webster - Właśnie Inka.pdf/17

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Wdowy pojawił się uśmiech do pewnego stopnia jak gdyby figlarny — mam zamiar rozmieścić was jak gdyby misjonarjuszy wśród tych nowicjuszek. Pragnęłabym, żebyście wywarły na nie swój wpływ.
Inka wyprostowała się, zdumiona.
— Nasz wpływ?
— Nowa, która z tobą będzie mieszkać — mówiła dalej z niezmąconym spokojem pani Trent — jest na swój wiek zbyt rozwinięta. Mieszkała stale w pierwszorzędnych hotelach, a w takich warunkach pewne zmanierowanie młodego dziewczęcia jest rzeczą nieuniknioną. Spróbuj rozbudzić w niej zainteresowanie się sportami dziewczęcemi. Ty zaś, Ludko, mieszkasz razem z Irmą Mc Collough. Jak wiecie, jest to jedynaczka, obawiam, się że może trochę zepsuta. Byłoby mi miło, gdybyście zdołały wzbudzić w niej większe poszanowanie dla duchowej strony życia, niż dla materjalnej.
— Ja — ja spróbuję! — wyjąkała Ludka, olśniona niespodziewaną rolą reformatorki moralności.
— A znów za sąsiadkę masz małą Francuzkę, Aurelję Deraismes. Byłabym bardzo rada, Ludko, gdybyś zechciała czuwać nad jej postępami w