Strona:Jan Lam - Idealisci.djvu/146

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

zostać prawdziwą pozytywistką dla przypodobania się Tadeuszowi. Tym razem lekcya będzie podwójnie korzystną, bo odstraszy go ona może od śliwowicy.
— Ha, więc proszę o uwagę. Pestki niektórych owoców, jako to: trześni, śliwek, brzoskwiń, migdałów i t. p. zawierają dwie części składowe: amigdalinę i emulsynę. Pierwszą z tych części wyciąga z pestek wyskok, czyli alkohol. Otóż amigdalina, rozpuszczona w wodzie wraz z emulsyną, daje jedną część olejku migdałowego, dwie części cukru, jedną kwasu sinowodowego. Ponieważ przy fabrykacyi śliwowicy schodzą się te trzy niebezpieczne żywioły: pestki ze śliwek, alkohol i woda, więc niewątpliwie wytwarza się przy tej sposobności kwas pruski, a ponieważ fabrykant nie może przewidzieć, w jakiej ilości to nastąpi, więc nie przewiduje także, czy otruje swoich konsumentów od razu, czy powoli.
— Widzisz, widzisz Tadziu! — za wołała pani Helena, patrząc z obawą na męża.
— Symptomata otrucia kwasem sinowodowym — ciągnął dalej doktor, wpadłszy w zapał profesorski — są czemś, co pana jeszcze bardziej odstraszyć powinno od picia śliwowicy, podobne bowiem bardzo do tego, czego pan doświadczyłeś przed chwilą, i to nie dzisiaj po raz pierwszy, jak sobie przypominam. Pierwszym objawem jest trudność oddychania, zawrót głowy, ściskanie się serca, rodzące uczucie obawy, niezwykły blask oczu i zawracanie się ich w słup. To wszystko mogłem wydemonstrować w panu, przed chwilą, jak na klinice. Potem następują konwulsye, kurcze, krzyk głośny, ogólne porażenie, serce przestaje bić, i rzecz skończona, często w przeciągu kwadransa, albo i jednej minuty. Zależy to od wielkości dawki.
— Ach, to okropne! — były słowa pani Zameckiej. — Spodziewam się, że takich trucizn nie sprzedają w aptekach?
— Samego kwasu sinowodowego nie trzymają nawet, ale tu i owdzie mają sinek potasu potrzebny fotografom do ich rzemiosła. Wyjdzie to na jedno. Wszak w gazetach czytamy co chwila o wypadkach otrucia tą ingredyencyą,