Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Odczyty o cywilizacyi w Polsce.djvu/96

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

dał na swój czas przedziwne dzieło o optyce, dowiódłszy w niém większych wiadomości matematycznych niżeli je nawet inni mieli uczeni.
Myśl swojéj pracy wziął on z optyki Araba Alhazen’a, ale ją przedstawił jaśniéj i logiczniéj i przystępniéj, wiele swego własnego dołożywszy. Umysł to, jak się z rozbioru dzieła okazuje, szczególniéj bystry i systematyczny zarazem, wnioskujący trafnie i umiejący ustawić dowodzenia w sposób, który objęcie ich ułatwiał. Na drodze, na któréj niewiele, ale wielkich geniuszów liczymy, Vitelio stoi pierwszy, poprzedzając Kopernika i Heveliusa matematycznych nauk biegłością i śmiałością sądu.
Z pomiędzy duchownych wybierano pisarzy, kanclerzów, prawników i lekarzy nawet, gdyż duchowni sami usposobieni byli dosyć i uprzywilejowani swobodą swojego stanu do oddania się nauce. O kilku lekarzach wspominają kroniki od XI wieku począwszy, a ci mimowolnie i naukami przyrodzonemi zajmować się musieli, gdyż ściśléj jeszcze wówczas wszelkie te umiejętności łączyły się z sobą, jak to z późniejszych widzimy herbarzy (zielników). Vitelio w swoim opisie or-