Przejdź do zawartości

Strona:H. Poincare-Wartość nauki.djvu/139

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
CZĘŚĆ TRZECIA.
WARTOŚĆ PRZEDMIOTOWA NAUKI.


Rozdział Dziesiąty.
Czy nauka jest sztuczną?


§ 1. — Filozofia p. Le Roy.


Mamy tedy wiele powodów do wątpienia. Czy należy jednak sceptycyzm ten do ostatecznych posunąć granic, czy też raczej zatrzymać się po drodze? Pójść aż do ostatecznych granic — byłoby rozwiązaniem najbardziej ponętnem i najwygodniejszem; wielu też, w rozpaczliwem przeświadczeniu, iż nic nie da się w rozbiciu tem ocalić, przyjęło to właśnie rozwiązanie sprawy.
Pośród natchnionych tem dążeniem pism należy na pierwszem postawić miejscu artykuły Le Roy. Myśliciel ten jest nietylko zasłużonym wielce filozofem i pisarzem, lecz zdobył sobie również głęboką znajomość nauk ścisłych i fizycznych, a dał nawet dowody cennych zdolności inwencyjnych w dziedzinie matematyki.
Zestawmy w kilku słowach doktrynę jego, która liczne wywołała dyskusye.
Nauka składa się z umów [konwencyj], i tej to jedynie okoliczności zawdzięcza pozorną swą pewność; fakty naukowe, a tembardziej prawa, są sztucznem dziełem uczonych; nauka tedy nie może zgoła pouczyć nas co do prawdy; może nam ona służyć jedynie jako prawidło działania [postępowania].
Daje się w tem poznać teorya filozoficzna znana pod nazwą nominalizmu; w teoryi tej nie wszystko jest błędne: