Przejdź do zawartości

Strona:G. Tissandier - Rozrywki Naukowe.djvu/215

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

szklanki. Zapowiedź swą spełnił. Gdy palił zdala od szklanki, ta jakby za czarodziejskim wpływem napełniła się obficie białym dymem (fig. 163). Sztukę wykonać bardzo łatwo: wystarcza wpuścić do szklanki dwie, trzy krople kwasu solnego, a spodek zwilżyć kilkoma kroplami amonjaku na stronie, zwróconej do szklanki. Operację tę załatwiamy przed okazaniem widzom szklanki i spodka, widzowie nie mogą zauważyć bardzo cienkiej warstewki rzeczonych płynów, ale gdy spodek położymy na szklankę, płyny zdradzają swą obecność, łącząc się z sobą, wytwarzają białą parę chlorku amonowego; para ta daje zupełne złudzenie dymu tytuniowego.

Wino, zmienione w wodę.

Jeszcze jedno ciekawe doświadczenie z chemji, stosowanej w prestydygitatorstwie. Małą buteleczkę z płynem czerwonym, jak wino, wręczasz komukolwiek z otoczenia i prosisz, żeby przelał to wino do kieliszka. Przelane wino staje się wodą. Domniemane wino posiadało następujący skład: 1 gram nadmanganianu potasu, 2 gramy kwasu siarkowego w 1 litrze wody. Płyn ten, wlany do kieliszka, odbarwia się po zmieszaniu z kilkoma kroplami nasyconego roztworu podsiarczynu sodu, wpuszczonemi na dno kieliszka. Odwrotnie można wodę przemienić w wino. Wodę z dodatkiem alkoholu wlewamy do szklanki, zawierającej kilka kawałeczków czerwieni anilinowej.

Butelka, nacięta spiralnie.

Kuglarze pokazują niekiedy butelki, nacięte spiralnie, jakby sprężyny ze szkła (fig. 164). Takie butelki otrzymać można w ten sposób.
Bierzemy 180 gramów sadzy, 56 gramów gumy arabskiej, 23 gramy gumy tragakantu, 23 gramy benzoesu, zarabiamy wodą i z przygotowanego ciasta robimy ołówek. Tym ołówkiem, rozżarzonym do czerwoności, nacinamy szkło. Naprzód znaczymy