Strona:Elwira Korotyńska - Historja bułeczki.djvu/14

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

jakby żył. Tryby i kółka miażdżyły ziarno, robiły z niego kaszę grubą, potem cieńszą, potem tak zwaną mannę, wreszcie po tej kaszce powstawała już mąka.

O ile zboże dane do mielenia było przedtem płukane i suszone, mąka była biała i delikatna, o ile nie myto jej przed zaniesieniem do młyna, była gorszego gatunku.