Przejdź do zawartości

Strona:Dzieła dramatyczne Williama Shakespeare T. 10.djvu/95

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

wiąże ślub, a krew rozwięzuje. Biedna dziewka, panie, straszydełko, panie, ale moja. Bo biedne moje przywidzenie — wziąć, czego nikt inny wziąć nie chciał. Bogata cnota mieszka jak skąpiec — w szpitalu, jak wasze perły — w brudnej ostrydze.
Książę.  Bystry to człowiek i pełen sentencyi.
Probiercz.  Jakie może znaleźć błazen w chorej czuprynie.
Jakób.  Ale wróćmy do siódmego stopnia: jakże się to pokazało, że zajście doszło siódmego stopnia?
Probiercz.  Przez siedm razy odparte kłamstwo. Trzymaj się lepiej, Tedziu. A to jak następuje: nie był mi po myśli sposób strzyżenia brody pewnego dworzanina; on na to przysłał mi słowo, iż jeśli powiedziałem, że broda jego nie dobrze była ostrzyżona, jemu się zdaje, że ostrzyżona była dobrze. To nazywa się u nas „odpowiedź grzeczna“. Gdybym mu raz jeszcze powtórzył, że broda jego źle była ostrzyżona, onby mi odesłał w odpowiedzi, że ją ostrzygł, jak mu się podobało. To nazywa się u nas „skromny przygryzek“. Gdybym raz jeszcze powtórzył, że nie była dobrze ostrzyżona, onby mi powiedział, że straciłem rozum. To się nazywa u nas „grubijańska odpowiedź“. A gdyby jeszcze broda źle była ostrzyżona, odrzekłby, że nie mówię prawdy. To się nazywa u nas „waleczna replika“. Gdyby raz jeszcze źle była ostrzyżona, powiedziałby mi, że kłamię. To się nas nazywa „swarliwe zaprzeczenie“. Idzie z kolei „kłamstwo warunkowe“ i „kłamstwo wręcz“.
Jakób.  A ty ile razy powtórzyłeś, że broda jego nie była dobrze ostrzyżona?
Probiercz.  Nie śmiałem pójść dalej, niż kłamstwo warunkowe, a on nie śmiał mi zadać kłamstwa wręcz, zmierzyliśmy więc szpady i rozeszli się.
Jakób.  Czy mógłbyś mi wyliczyć wszystkie stopnie kłamstwa po kolei?
Probiercz.  Nic łatwiejszego. Na wszelkie zajście jest tekst drukowany, jak są manuały grzeczności. Wyliczę wszystkie stopnie po kolei. Pierwszy stopień, grzeczna odpo-