Strona:Białośnieżka.djvu/17

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

bądź moją żoną! A wy, szlachetni jej opiekunowie, zaprzestańcie już swej ciężkiej pracy w górach, jedźcie z nami i bądźcie nam zawsze przyjaciółmi...

Karzełek 1. A czy możemy zabrać skarby uzbierane dla Białośnieżki?
Królewicz. Mam ja dosyć skarbów, ale, jeśi wam to przyjemność sprawi, zabierzcie. Wozy są przy borze, a i myśliwych i służby wiele...
Karzełkowie. Dziękujemy! Dziękujemy!
Królewicz. A sprawiajcie się prędko — po-