Strona:Autobiografia Salomona Majmona cz. 2.pdf/16

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

na wykształcenie moich nieznacznych zdolności, jako też i mego charakteru.
Więc i wdzięczność dla tego mojego największego dobroczyńcy i ten pragmatyczny charakter niniejszego życiorysu natchnęły i upoważniły mnie, iż pragnę poznajomić Cię, drogi czytelniku, z duchem tego wyśmienitego nauczyciela i z jego oryginalną sztuką rozważania najwyższych przedmiotów spraw ludzkich, przez co — jak tuszę — wiele stron niejasnych mego charakteru i sposobu myślenia najłacniej wyświetlę.
A nie poszczególne poglądy w jego naukach, jeno sama szlachetna śmiałość w myśleniu, która innych granic, prócz granic rozumu, nie uznaje w swym biegu, oraz miłość dla prawdy, która przekracza wszystko, stałość zasad i ścisłość metody w wyprowadzaniu opartych na nich prawd, zapał w walce przeciw wszelakim przesądom wychowania, przywidzeniem wyobraźni i zabobonom — z jednej strony, z drugiej zaś giętkość myśli i niezbędna każdemu filozofowi sztuka wymiany jednej myśli na drugą tam, gdzie różnica odnosi się tylko do wyrazu — oto te cechy, które największy na mnie wpływ wywarły.
Sposób myślenia i przekonania tego wielkiego męża przedstawiłem w wyciągu jednego z jego najważniejszych dzieł. Nie zadowolniłem się samym tylko suchym przekładem (jako ów pióra Buksdorfa), ale pewne ciemne strony wyjaśniłem, inne sprostowałem według nowej filozofii i luki rozumowania starałem się wypełnić. Stanowi to już przyczynek do historyi filozofii, który ze strony filozoficznych badaczy historyi chyba chętnie powitany będzie.
Nie zapomniałem tudzież innych moich dobroczyńców, którzy cośkolwiek bezpośrednio lub pośrednio