Strona:Archiwum Wróblewieckie - Zeszyt II (Pamiętnik Damy Polskiej).pdf/118

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

żeni codziennym widokiem tylu zabitych i ranionych; gdy niektórzy oficerowie cesarscy, nie chcąc iść do szturmu i utrymując niepodobieństwo wzięcia Kehlu, śmiercią zostali ukarani; dwudziestu żołnierzy równy spotkał los, że zostali rozstrzelanymi. Nawet kawalerya szablami piechotę do marszu przymusza, a przytem w całej armii, ile w ogołoconym kraju, wielki bywa niedostatek, a do tego zimowa pora, przykra do robót, wielu ludzi cesarskich umorzyła, a konie ich z niewygody zdechały. Z twierdzy samej Kehl, z okładem 6000 bomb rzucono. Dnia 31. t. m. obleżenie Kehl ciągle trwające, podaje czasowi dalszemu los przewagi.
Minął i skończył się cały rok 1796. Strumienie krwi ludzkiej przelane zostałe, wojna jednaki pokój wiszą na szabli politycznej, nie jest rozstrzygniono, co ma wziąć przewagę, i nieraz może westchniemy, co ma wziąć przewagę, i nieraz może westchniemy jeszcze nad niedolą współbliźnich, dziś zaś błądząc, jak po labiryncie, co udecydują gabinety, możemy na tem zakończyć, ze imaginacyya patrząc nadal, ginie w widokach.
Ukończywszy w tym roku publiczne nadarzenia, moje umieszczam prywatne, interesujące osobę moją i familię moją, połączone radości ze s,mutkiem, iż na dniu 12. marca 1796 siostra moja ciotecznie rodzona, Józefa Kniaziowa Puzynianka, starościna upitska, zaślubioną została w stan małżeński z szanownym JW. Augustynem Debolem, chorążym nad. koronnym, kawalerem orderów orła białego i św. Stanisława, i przez lat 19 posłem od Rzeczypltj polskiej w Petersburgu, ale zawsze dobrym będący patriotą. Brali ślub we Lwowie w pokojach matki mojej, a ciotki swej rodzonej. Ślub dawał JW. Kicki, sufragan lwowski.
Na dniu 21. Decembra tegoż roku, po niebezpiecznem i trudnym zlężeniu za boską pomocą i mocnem staraniu męża i doktórów, szczęśliwie rozwiązana została siostra moja Debolina. Powiła córkę, której dano imię Konstancya. Na dniu 23. Decembra tegoż roku utraciłam z nie-