Strona:Andrzej Niemojewski - Bóg Jezus w świetle badań cudzych i własnych.djvu/18

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

Jezus jako Człowiek stał się dziełem Wielkiej Reformacji a lepiej powiedziawszy świetnej Epoki Odrodzenia, czyli HUMANIZMU, który wyrwał Biblję z rąk teologów i próbował sam ją czytać, nie wiedząc jeszcze, iż za mało posiada wiedzy, by tak ją zrozumieć, jak została napisana, i że dla umysłu nieprzygotowanego teksty starożytne stają się często zwierciadłami, odbijającemi oblicze psychiczne czytelnika, natomiast daleko jeszcze owemu czytelnikowi do ujrzenia w nich oblicza psychicznego autorów owych wielce starożytnych tekstów.
Przypatrzmy się psychologji pokoleń XVI-go wieku, które bóstwo Jezusowi odejmowały, nim uprzytomnimy sobie psychologję pokolenia XX-go wieku, które mu je przywraca.
Jako otwiera epokę humanizmu dla całej ludzkości wielki Polak nowym poglądem na budowę astronomiczną świata, tak dla nas przynajmniej w dziedzinie biblistyki otwiera ją wielka Polka nowym poglądem na Jezusa. Nieraz już bowiem Polska w pierwszym stawała szeregu, gdy chodziło o śmiałą wyprawę zdobywczą na nowe obszary myśli, lecz potem wlokła się na końcu pochodu cywilizacyjnego, gdy już o to tylko chodziło, by się na tych obszarach utwierdzić, zagospodarować i uczynić je własnością narodową.
Bo to z Zygmuntowskiej Polski wyszła owa charakteru pełna postać Malchjorowej z Zalasowskich Wajglowej, ośmdziesięcioletniej matrony krakowskiej, która, jak nam donosi Łukasz Górnicki, roku 1539 przez biskupa Gamrata do jego dworu na sąd porwana, z kanonikami znakomitą stoczyła dysputę. Dysputa owa daje nam wierny obraz metody racjonalizmu ówczesnego i dróg, któremi chodził. Pytana według Kreda, jeśli wierzy w Boga wszechmogącego, stworzyciela nieba i ziemi, odpowiedziała niezmiernie podniośle: „Wierzę w Boga, który wszystko stworzył, co widzimy i czego nie widzimy; który rozumem człowieczym ogarniony być nie może, a dobrodziejstw jego i my ludzie jesteśmy pełni i wszystkie rzeczy na świecie“. Rozszerzała to potem dosyć długo, ale kolegjaci do następnych przeszli pytań: „A wierzyszże w syna jego jedynego, Jezusa Chrystusa, pana naszego, który się począł z Ducha Świętego, narodził się z Panny Marji, ukrzyżowan, umarł i pogrzebion, trzeciego dnia zmartwychwstał“? Ona na