Strona:Aleksander Świętochowski - Historja chłopów polskich w zarysie I (1925).djvu/281

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

tąd powtarzano: «Kto bez piechoty wojuje, ten czatuje, nie wojuje».
Zaprowadzenie porządku pomiędzy pachołkami i ciurami dało Batoremu możność skutecznego ich użycia w wyprawie moskiewskiej. Ciury stanowili zwykle załogi szańców, zakładanych dla komunikacyj wojennych. Pod Wielkimi Łukami szli w pierwszym szeregu do ataku i wzięli zamek. Kiedy król pod Połockiem zawstydzał rycerstwo ich walecznością, szlachta zsiadła z koni, zdobyła szaniec i oznajmiając o tem królowi, dodała, że nie było z nią żadnego węgra i pacholika, prócz jednego, którego, idąc do szturmu, wtył odesłała».
«Polska bez Litwy — mówi Szymański — miała w owej epoce trzy miljony dymów albo łanów, a zatem biorąc jednego wybrańca z 20, mogła była wystawić 150,000 piechoty chłopskiej. Dlatego to na rękopisie, który zawiera powyższy rachunek, znajduje się taki dopisek: «Boże tego nie daj, aby ta broń, która narodowi szlacheckiemu właśnie się należy, chłopstwu powierzona być miała, bo poszanowaliby oni się prędko, a potem nad pany własnymi pastwić by się nie zaniechali». Szlachta lękała się piechoty wiejskiej, bo przeczuwała, że zaprowadzenie jej, prędzej czy później, podnieśćby ją musiało do pewnego znaczenia w wadze interesów wewnętrznych». Górnicki (w Rozmowie) kładzie w usta włocha następujące ostrzeże żenie: «Kto patrzy dalej, siła złego z tych wybrańców za czasem uróść może, gdy się wprawią w to rzemiosło, które wam szlachcie należy, bo wy siedzicie teraz doma a oni walczą, za czasem u królów mogą być, niźli wy, droższy». Ta trwoga była wła-