SŁugá ſłyſał iż páná, ták Doktor náuczał, Aby záwżdy po łáźni, málucżko ſie przeſpał.
W niedzielę pan s koſciołá prziydzie áż ſpi ſługá, Więc go kiyem mowiąc mu, wſzák doſyć noc długa.
Ten rzekł: pánie ſłyſzałem, iż Doktor po łáźni.łáźni, Kazał ſie wam przeſypiáć, ten ludźmi nie błaźni.
A iam ſie mył we śrzode, zápomnżałemzápomniałem tego, Abych ſie był kes przeſpał, dla zdrowia lepſzego.
SŁuga słysał iż pana, tak Doktor nauczał, Aby zawżdy po łaźni, maluczko sie przespał.
W niedzielę pan s koscioła prziydzie aż spi sługa, Więc go kiyem mowiąc mu, wszak dosyć noc długa.
Ten rzekł: panie słyszałem, iż Doktor po łaźni.łaźni, Kazał sie wam przesypiać, ten ludźmi nie błaźni.
A iam sie mył we śrzode, zapomnżałemzapomniałem tego, Abych sie był kes przespał, dla zdrowia lepszego.