Pieśni Józefa Przerwy Tetmajera/Daremna ucieczka

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Józef Przerwa-Tetmajer
Tytuł Pieśni
Data wyd. 1829
Druk Piotr Piller
Miejsce wyd. Lwów
Źródło skany na Commons
Indeks stron
DAREMNA UCIECZKA.


Skryłem się przed nią w urwisko;
Brzég tu przy brzegu tak blizko,
Każdy z nich taki wysoki,
Ledwie że widać obłoki!

Topię w obłokach me oczy;
Modry za białym się toczy,
Jeden się w drugim rozpływa,
Ona w nich krąży jak żywa!


Skoro natężam źrenicę;
Gaśnie niebawem jéj lice,
Gaśnie sukienka różowa,
Postać w obłoku się chowa!

Skoro się tylko ocucę,
Nagle do skały się zwrócę;
Błyśnie mi zaraz na skale,
Błyśnie i zniknie wspaniale!

W jakież ucieknę ustronie?
Czémże me oczy zasłonię?
Kiedy się zjawia dokoła,
Jeszcze do tego wesoła!





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Józef Przerwa-Tetmajer.