O religii i kościele/Zakończenie
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | O religii i kościele |
Wydawca | Centralne Wydawnictwo Ludów SSSR Filja Ukraińska |
Data wyd. | 1927 |
Druk | Kniżnaja Fabrika Central’nogo Izdatel’stva Narodov SSSR |
Miejsce wyd. | Charków |
Tłumacz | E. B. |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Podkreślimy tu w krótkich słowach te zasadnicze nauki, które powinniśmy wyciągnąć z przytoczonych w naszej książeczce urywków z pism Lenina.
1. Religija wyrasta w duszy człowieka z dwuch źródeł; ze strachu i niezrozumienia przyrody (choroby, śmierć, posucha, deszcze, błyskawica, burza), jak również z niezrozumienia i niemocy wobec złych porządków społecznych (pańszczyźnianych, burżuazyjnych), które zostały stworzone przez samych ludzi.
2. Im bardziej zaczyna człowiek rozumieć i podporządkowywać sobie siły przyrody, tymbardziej znika u niego strach przed temi siłami. Najlepszą drogą walki z religją jest wprowadzenie sztucznego nawożenia, zaprowadzenia wzorowych gospodarstw, stosowanie maszyn rolniczych i wszelkich innych środków w gospodarce rolnej, zabezpieczających przed nieurodzajem.
3. Im bardziej uczy się człowiek pojmować i opanowywać wszystkie siły i ustrój społeczny, stworzony przez niego, tym mniej posiada on strachu przed dniem jutrzejszym i niespodziewanemi nieszczęściami.
Za panowania obszarników i kapitalistów każdy człowiek gospodarował na własną swoją rękę i na własne ryzyko, na swoją tylko korzyść, dla powiększenia swej własności. Całą gospodarkę ludową prowadzono bez planu; każdy gospodarował, jak chciał i jak mógł. Wszystkim rządziła ślepa walka, konkurencja (współzawodnictwo). Jednego produktu wyrabiano za mało, innego zaś za dużo. Jedni zarabiali, inni zaś — masy całe — rujnowały się. I nikt nie wiedział, skąd przyjdzie ruina, a z jakiego powodu bogactwo. Rozkwit i ożywienie gospodarcze niespodzianie ustępowały miejsca bankructwu i zastojowi gospodarczemu. U wszystkich rodziła się niepewność co do dnia jutrzejszego, uczucie niepokoju i zależności od jakichś nieznanych sił, sił niezależnych od woli człowieka. Te właśnie uczucia zradzały religję.
Rewolucja Październikowa otworzyła drogę dla nowego ustroju społecznego, w którym już obecnie większość bogactw należy do wszystkich, a będą należeć do wszystkich wszystkie bez wyjątku bogactwa, całą gospodarkę będzie się pro-wadzić według przemyślanego planu, na korzyść wszystkich. Z niewolnika, całkowicie uzależnionego od tego, co sam stworzył własnemi rękami, człowiek zmieni się w gospodarza i pana własnego życia. Wtedy to znikną również i źródła religijnych uczuć i nastrojów.
4. Religja sprowadza masy pracujące z drogi walki o lepsze życie i ich świadomość oddaje pod kierownictwo chciwego duchowieństwa, innemi słowy tychże wyzyskiwaczy i wspólników wszelkiego wyzysku.
5. Duchowieństwo wszelkich wyznań i kościołów broniło władzy carskiej, ziemi obszarników, bogactw i fabryk kapitalistów.
6. „Odnowienie” kościoła jest to nowe oszustwo, tylko nowa śpiewka na starą melodję.
7. Warunki życia włościaństwa są tak ciężkie i ciemnota wśród włościan jest tak wielka, że religja szczególnie mocno zakorzeniła się w środowisku włościańskim. Lecz udział włościaństwa wspólnie z bojową klasą robotniczą w wielkiej rewolucji przeciwko obszarnikom i kapitałowi oraz zwycięskie zdobycie przez nich ziemi obszarniczej otworzyło nową kartę w życiu włościaństwa, drogę do dobrobytu, do światła, a więc i do wyzwolenia od strachu religijnego przed życiem i od głupiej i szkodliwej nadziei religijnej na niebo i na klechów.
8. Rzeczą najbardziej uświadamiającą w walce z ciemnotą religijną jest samo życie współczesne, sama praktyka walki klasowej robotników i pracującego włościaństwa przeciwko ciemięzcom.
Na wsi zasadniczym środkiem przeciwko tumanowi religijnemu są wszystkie te środki, które dążą do podźwignięcia gospodarki włościańskiej, cała czynna praca społeczna samych mas pracujących — średniaków, biedoty i parobków („batraków”) pod kierownictwem władzy Radzieckiej w dziedzinie kooperacji, administracji radzieckiej itd.