Przejdź do zawartości

Nauka o oddechaniu/Rozdział XI

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Jog Ramaczaraka
Tytuł Nauka o oddechaniu
Podtytuł według systemu Hindusów jako klucz fizycznego, umysłowego, duszewnego i duchowego rozwoju
Wydawca Józef Chobot
Księgarnia Filozoficzno-okultystyczna
Data wyd. 1921
Druk Henryk Nowak
Miejsce wyd. Cieszyn
Tłumacz Karol Chobot
Tytuł orygin. The Hindu-Yogi Science of Breath
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

Rozdział XI.
Siedm oddechowych ćwiczeń jogów dla rozwoju różnych grup mięśni.

Przytaczamy dalej opis siedmiu ulubionych ćwiczeń jogów dla rozwoju mięśni klatki piersiowej, ich więzadeł, powietrznych komórek itp. Ćwiczenia te są bardzo proste, a działanie ich niezwykle skuteczne. Prostota tych ćwiczeń, niech nie oziębia zapału czytelników, ponieważ one są właśnie wynikiem bardzo długiego doświadczenia i praktyki ze strony jogów i przedstawiają mnóstwo poważnych i zawikłanych ćwiczeń, z których wyrzucono wszystkie naleciałości i zatrzymano tylko najważniejsze.




1. Wstrzymanie oddechu.

Ważne ćwiczenie, celem którego wzmocnić i rozwinąć oddechowe mięśnie, a równocześnie i płuco. Częsta praktyka tego ćwiczenia spowoduje bezwarunkowo rozszerzenie klatki piersiowej. Jogowie przekonali się, że chwilowe wstrzymanie oddechu wtenczas, kiedy płuca są wypełnione powietrzem przynosi wielką korzyść nietylko oddechowym organom, lecz także organom trawienia, systemowi nerwowemu i samej krwi. Przekonali się, że chwilowe wstrzymanie oddechu oczyszcza powietrze, które pozostaje w płucach z dawnych oddechów i działa na najlepsze pochłanianie tlenu z krwią. Wiedzą także, że takie zatrzymane oddechanie zabiera z płuc nagromadzono tam odpadki wskutek wielkiej siły wydechu. Strona ta, t. j. oczyszczenie płuc, być może, jest najważniejsza w zatrzymanym oddechu, a jogowie polecają to ćwiczenie dla leczenia różnych rozstrojów żołądka, wątroby i dla leczenia chorób krwi; wiedzą także, że ono niszczy obrzydliwy zapach z gardła, który zależy bardzo często od źle przewietrzonych płuc. Kadzimy czytelnikowi zwrócić uwagę na to ćwiczenie, ponieważ godne jest wielkiej uwagi. Wskazówki następne dadzą jasne o tem pojęcie.
1. Stać prosto.
2. Wykonać pełne oddechanie.
3. Zatrzymać oddech w piersi jak najdłużej.
4. Z siłą wydechnąć powietrze otwartem gardłem.
5. Wykonać oczyszczające oddechanie.
Człowiek, zaczynający praktykować to ćwiczenie, z początku może zatrzymać na bardzo krótki czas, ale nie wielka praktyka znacznie pomoże mu w tem kierunku. Jeżeli zaczniecie wykonywać to ćwiczenie i zapragniecie się przekonać, o ile spotęgujecie waszą zdolność zatrzymywania oddechu, wykonajcie to ćwiczenie z zegarkiem w ręku.




2. Pobudzenie płucnych komórek.

Ćwiczenie to przeznaczono dla tego, ażeby pobudzać czynność powietrznych komórek w płucach. Początkujący jednak nie powinien źle stosować tego ćwiczenia: wogóle, ćwiczenie należy wykonywać z wielką ostrożnością. Po pierwszych doświadczeniach, niektórzy mogą zauważyć jakby lekki zawrót głowy. W takim wypadku radzimy trochę się przejść i chwilowo przerwać ćwiczenia. Ćwiczenie wykonuje się w następujący sposób:
1. Stać prosto; ręce trzymać po bokach ciała.
2. Wdechnąć powietrze powoli i stopniowo.
3. Wdechując, powoli uderzać po piersi kończynami palców w różnych miejscach.
4. Kiedy płuca napełniają się powietrzem, zatrzymać oddech i uderzać po piersi dłońmi rąk.
5. Wykonać oczyszczający oddech.
Ćwiczenie powyższe podnosi bardzo silno czynność całego organizmu i odgrywa wielką rolę we wszystkich systemach ćwiczeń oddechania jogów. Ono potrzebne, ponieważ wiele z powietrznych Komórek naszych płuc staje się bezczynnych, wskutek naszej przywyczki do niepełnego oddechania. W rezultacie — wiele komórek ulega prawie zaniku. Człowiek, który oddechał nieprawidłowo w przeciągu wielu lat, będzie oczywiście z trudnością pobudzał do czynności wszystkie długo nie pracujące powietrzne komórki, ale z upływem czasu ćwiczenie to wyda bezwarunkowo upragnione wyniki, a dlatego opłaci się, ażeby je wykorzystać.




3. Rozciąganie żeber.

Wyjaśniliśmy przedtem, że żebra kończą się chrząstkami, posiadającemu własność znacznego rozszerzania się. Żebra odgrywają bardzo ważną rolę w prawidłowem oddechaniu, i bardzo jest pożyteczną sprawą wykonywać z niemi specjalne ćwiczenia po to, aby wzbudzić w nich większą elastyczność. Przyzwyczajenie siedzeń a i stania w nienaturalnej pozycji, do której przywykło wielu z mieszkańców Zachodu, powoduje, że żebra są w wysokim stopniu nieruchome i nie elastyczne. Przytoczone ćwiczenie wykonane prawidłowo zupełnie usunie wszelkie braki.
1. Stać prosto.
2. Ręce zgiąć po stronach piersi, o ile możności wysoko pod pachami tak, aby duże palce były zwrócone do łopatki, dłonie zaś spoczywały po bokach, a reszta palców była skierowana po przedniej części piersi, t. j. jakby ścisnąć swoją pierś rękami z boków, ale nie naciskając silno rękami.
3. Wykonać pełne oddechanie.
4. Zatrzymać powietrze krótki czas.
5. Następnie zacząć powoli naciskać rękami żebra, nie śpiesząc się równocześnie, wydechać powietrze.
6. Wykonać oczyszczający oddech.
Posługujcie się tem ćwiczeniem umiarkowanie i jego nie nadużywajcie.




4. Rozszerzenie klatki piersiowej.

Klatka piersiowa skraca się bardzo silno z przywyczki schylania się podczas pracy i wogóle z powodu braku fizycznego trudu. Przytoczone ćwiczenie jest bardzo pożyteczne, aby przywrócić normalne warunki czynności klatki piersiowej i ułatwić jej sposób należytego rozszerzenia się.
1. Stać prosto.
2. Wykonać pełne oddechanie.
3. Zatrzymać powietrze.
4. Wyciągnąć obie ręce wprzód i trzymać obie pięście ściśnięte na wysokości.
5. Jednym ruchem potem ręce odrzucić w tył.
6. Ręce umieścić następnie w czwarte położenie, potem w piątą pozycję, powtórzyć to kilka razy, cały czas trzymając kułaki i natężając mięśnie rąk.
7. Mocno wydechnąć powietrze otwartemi ustami.
Wykonać oczyszczający oddech.
Nie wolno nadużywać również tego ćwiczenia i zachowywać należytą ostróżność.




5. Ćwiczenie w ruchu.

1. Chodzić z wysoko podniesioną głową, i z lekka wyciągniętym podbródkiem, odchylając plecy w tył i zwracając uwagę na to, ażeby kroki były miarowe.
2. Wciągnąć pełny oddech, licząc w myśli do ośmiu i wykonywując równocześnie ośm kroków, żeby rachunek zgadzał się z krokami, a wdechanie odpowiadało ośmiu taktom, ale bez przerwy.
3. Wydechnąć powoli powietrze nozdrzami, licząc również do ośmiu i wykonując równocześnie ośm kroków.
4. Zatrzymać oddechanie podczas chodu i rachować do ośmiu.
5. Powtarzać to ćwiczenie do tej pory, dopóki nie zauważycie zmęczenia. Odpocznijcie potem i rozpocznijcie na nowo po odpoczynku. Powtarzajcie je kilka razy w dzień.
Niektórzy jogowie zmieniają to ćwiczenie, zatrzymując oddech i licząc do czterech, wydychają potem, rachując do ośmiu. Wypróbujcie ten sposób, a jeżeli okaże się łatwiejszym i przyjemniejszym dla was, przyswójcie go sobie.




6. Poranne ćwiczenia.

1. Stać prosto, podniósłszy głowę, wysunąwszy klatkę piersiową, wciągnąwszy brzuch, odchylając plecy w tył, z skurczonemi rękami w pięście i z rękami po bokach ciała.
2. Podnieść się powoli na palcach nóg, wykonując bardzo powoli pełne oddechanie.
3. Zatrzymać oddech na kilka sekund, pozostając w tem samem położeniu.
4. Opuścić się powoli w pierwotne położenie, wydechując równocześnie bardzo powoli powietrze nozdrzami.
5. Wykonać oczyszczający oddech.
6. Powtarzać to ćwiczenie kilka razy, zmieniając je w ten sposób, żeby podnosić się kolejno to na prawą, to na lewą nogę.




7. Ćwiczenia dla pobudzenia krążenia krwi.

1. Stać prosto.
2. Wykonać pełny oddech i zatrzymać go.
3. Lekko nachylić się wprzód, wziąść w rękę pałkę lub trzcinę, zginając mocno oba końce i stopniowo wysyłając całą siłę do rąk, zginających pałkę.
4. Puścić pałkę i wyprostować się, wydechując powoli powietrze.
5. Powtórzyć to kilka razy.
6. Zakończyć oczyszczającym oddechem.
Ćwiczenie te można wykonywać bez pomocy pałki, wyobrażając ją sobie tylko, ale wydawając wszystką siłę w wyobrażone zginanie pałki rękami. Jogowie cenią bardzo wysoko, to ćwiczenie, ponieważ rozporządza mocą przyciągania tętniczej krwi do kończyn i odprowadzania żylnej krwi do serca i płuc, tj. daje się możność udzielania organizmowi większej ilości tlenu, i uwalniać się od zużytych cząstek krwi. W wypadkach słabego krążenia krwi, w płucach może się znajdować mało krwi, ażeby pochłonąć powiększoną ilość tlenu z wydechanego powietrza, a cały system wtenczas nie będzie miał żadnej korzyści z ulepszonego oddechania. W takich wypadkach szczególnie pożyteczną jest rzeczą wykonywanie takiego ćwiczenia, zmieniając kolejno z prawidłowem pełnem oddechowem ćwiczeniem.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: William Walker Atkinson i tłumacza: Karol Chobot.