Jest ci to on...

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Cyprian Kamil Norwid
Tytuł Jest ci to on...
Pochodzenie Dzieła Cyprjana Norwida
Redaktor Tadeusz Pini
Wydawca Spółka Wydawnicza „Parnas Polski”
Data wyd. 1934
Druk W. L. Anczyc i Spółka
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

JEST CI TO ON...[1].
1.

Jest ci to on, tam, gdzie nie kłamią twarze,
Gdzie czujny dziejów styl, nikomu nie u włóczy?

2.

Jest ci to on, kiedy, słuchając, każe?
Za wzroku patrząc kres, milczy i, milcząc, uczy?

3.

Ten samy włosa snop, co z hełmu zda się grzywą,
Pogoda ruchów w takt heroicznemu śpiewowi;

4.

Sybirskie futro wziął i ręką waży leniwą,
Acz mu należy się, więzień i wygnań królowi![2]

5.

Chorągwi za nim krew? Czy łuny szyba czerwona?
Przeszłości jakiejś tło, co się rozdziera i kona...

6.

Granitu przy nim slup, ręką budzony z uśpienia
Przedpotopowy tom dziejów i rysów stworzenia...
............
Pisałem — powracając z pracowni,
gdzie portret — 1856, wrzesień.





  1. Mowa o portrecie jenerała Henryka Dembińskiego (1791—1864), malowanym przez Henryka Rodakowskiego (1823—1894).
  2. Pomyłka poety: Dembiński nie przebywał ani w więzieniu, ani na Sybirze.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Cyprian Kamil Norwid.